2014.12.18 | Justyna Piątek

Stojąc w obliczu wyboru

Technologia i nowinki

Grudzień to czas dokonywania wyborów – wybieramy menu na świąteczny stół, poszukujemy wymarzonych prezentów, którymi chcemy obdarować bliskich, szukamy odpowiedniej choinki. W dzisiejszym świecie co chwila stajemy w obliczu jakiegoś wyboru! A większość z nas nie lubi pochopnie podejmować decyzji – niezależnie, czy dotyczy to zakupu samochodu, czy wody mineralnej w sklepie za rogiem.

Co jakiś czas dopada nas też dylemat: jaki telefon komórkowy wybrać? Co jest teraz „na topie”? Który telefon jest najlepszy, z którym będziemy wyglądać jak „milion dolarów”? Nie ulega wątpliwości, że dokonanie takiego zakupu nie jest sprawą prostą.

Oferta na rynku jest ogromna – może przyprawić nas o istny zawrót głowy. Ale do tematu najlepiej podejść od strony praktycznej. Wystarczy, że odpowiemy sobie na jedno ważne pytanie: „do czego najczęściej będziemy używać telefonu?”. A potem pójdziemy na zakupy. Zdecydowanie łatwiej będzie nam wtedy wybrać odpowiednią dla siebie słuchawkę. No bo jeśli podstawową funkcją ma być dla nas pisanie maili – wybierzmy coś z wygodną klawiaturą. Robimy dużo zdjęć? Przy zakupie warto wziąć po uwagę parametry aparatu.

Paradoksalnie „telefonu najczęściej używam do dzwonienia” nie jest już oczywistą odpowiedzią! Potrzeby każdego użytkownika zmieniają się wraz z wiekiem, zależą od prowadzonego stylu życia, wykonywanego zawodu, od zmieniającego się otoczenia i dominujących na rynku trendów.

Wg badania Emporii z 2011 r. (badanie przeprowadzone na próbie 1075 osób w wieku powyżej 30 lat) najczęściej wykorzystywane funkcje telefonu to:

  • nawiązywanie połączeń ~90%,
  • zapisywanie numerów w książce telefonicznej ~76%,
  • SMSy ~65%,
  • budzik ~47%.

A już wyniki ankiet z 2012 r. (Raport Generation Mobile 2012 r., Polska) pokazują, że najpopularniejsze aktywności wykonywane na smartfonach to:

  • komunikacja (czyli oprócz połączeń głosowych maile, czaty, SMSy),
  • korzystanie z serwisów informacyjnych,
  • słuchanie muzyki,
  • robienie zdjęć, filmów,
  • korzystanie z serwisów społecznościowych.

Czy potrzeby użytkowników mogą zmieniać się tak szybko? Oczywiście. Bo dopasowujemy się do otaczającej nas rzeczywistości. Nikogo nie zaskoczy więc pewnie wynik badań z bieżącego roku (Raport Generation Mobile 2014 r., Polska). Telefon wykorzystujemy:

  • do robienia zdjęć, filmów,
  • jako budzik,
  • do komunikacji (połączenia głosowe, maile, czaty, SMSy),
  • do słuchania muzyki,
  • do korzystania z serwisów społecznościowych.

Ale i do dokonywania płatności, czy też jako „drzwi” do banku. Usługi finansowe dostępne za pośrednictwem smartfona nikogo już nie dziwią. To właśnie w telefonie sprawdzamy stan konta, wykonujemy przelewy, zakładamy lokaty. Telefonem płacimy w sklepach i wypłacamy gotówkę z bankomatu.

Wg. wspomnianego wyżej raportu (Raport Generation Mobile 2014 r., Polska) w 2013 r. jeszcze 72% ankietowanych deklarowało, że nie korzysta z usług finansowych za pomocą smartfona, a w 2014 r. ten odsetek spadł już do 41%.

Zatem, czy kupując telefon warto zwrócić uwagę na możliwości korzystania z funkcji finansowych? Zdecydowanie tak! Obecnie większość telefonów daje takie możliwości – bo możemy na nich swobodnie przeglądać strony internetowe, czy instalować aplikacje.

Doskonałym przykładem może być aplikacja mobilna IKO – nie wymaga posiadania jakiegoś skomplikowanego urządzenia, bo IKO zainstalujemy nawet na starszych modelach telefonów obsługujących oprogramowanie Java. Od sierpnia wszyscy użytkownicy mogą cieszyć się sprawnie działającą aplikacją (nowa wersja IKO zdecydowanie przyspieszyła!), udoskonaloną geolokalizacją, czy trybem tzw. szybkich płatności pozwalającym na wyświetlenie kodu IKO bez konieczności logowania do aplikacji.

To jaki telefon wybrać?

Z telefonem jest jak z… butami. Muszą być wygodne i dobrze leżeć. Telefon też. Musimy przede wszystkim czuć komfort jego użytkowania (bo przecież prawie się z nim nie rozstajemy!).