2011.05.27 | Dominik Modrzejewski

Google szykuje rewolucję w finansach osobistych

Innowacje w bankowości

Podane przez Bloomberga w marcu informacje o prowadzonych przez Google testach nowego systemu płatności mobilnych potwierdziły się. Zaprezentowany właśnie Google Wallet może być zwiastunem prawdziwej rewolucji w finansach osobistych. Nowa darmowa aplikacja od internetowego giganta ma umożliwić przechowywanie na telefonie komórkowym wirtualnych wersji kart płatniczych i dokonywanie przy pomocy tegoż telefonu płatności w sklepach i punktach usługowych. W Google Wallet będzie można także trzymać wszystkie posiadane kupony zniżkowe, a docelowo również karty podarunkowe i lojalnościowe. Według informacji ze strony dotyczącej nowej usługi, Google Wallet ma umożliwić przechowywanie wszystkich kart, które trzymamy teraz w tradycyjnym skórzanym portfelu.

Nowa aplikacja w zakresie dokonywanych płatności będzie działać tak jak karty zbliżeniowe. Telefon trzeba będzie po prostu w momencie płacenia zbliżyć do odpowiedniego czytnika. Wcześniej - w celu zapewnienia bezpieczeństwa i zapobiegnięciu nieautoryzowanemu użyciu - należy tylko wprowadzić PIN. Google Wallet w akcji można obejrzeć na poniższym filmiku.

 

 

Nie wiem jak Wam, ale mi bardzo podoba się wizja "mobilnego portfela". Umożliwiłaby mi wyrzucenie do kosza dużej ilości plastiku i bardzo ułatwiła dokonywanie zakupów. Dużo bardziej niż karta zbliżeniowa - bo karty zdarza mi się zapomnieć, a telefon mam przy sobie zawsze ;) Poza tym dzięki wgraniu do "telefonicznego portfela" kart lojalnościowych i kuponów z automatu stosowałbym je przy płatnościach w sklepie, nie musząc pamiętać, że taką kartę kiedyś sobie wyrobiłem. Jednym słowem - duża oszczędność czasu i pieniędzy. A o to właśnie w innowacjach chodzi. Mam nadzieję, że Google nie będzie długo czekał z wprowadzeniem tej usługi do Polski. Biorąc pod uwagę nasze doświadczenie z technologiami zbliżeniowymi powinniśmy być jednym z priorytetowych rynków ;)